Jedna rzecz denerwuje mnie w związku z tym filmem...a mianowicie to, że Phoenix nie dostał za rolę Casha Oscara!!!!Co tam, nawet dwóch Oscarów. Jest rewelacyjny, normalnie się w gościu zakochałam ;) Zresztą podobna sprawa denerwuje mnie "w związku" z "Gladiatorem"....Świetnie poradziła sobie też Reese i ...cała reszta. Obsada jest na "10". Na dodatek piękne zdjęcia, fajna muzyka. Dla mnie cały film 10/10!!!! Warto ,a nawet trzeba, zobaczyć, nie tylko (ale zwłaszcza) dla Phoenix'a!