Robert PatrickI

Robert Hammond Patrick Jr.

7,6
14 208 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Patrick

Zagrał T-1000 idealnie!!!Najlepsza jego postać która odgrywał:)Dzisiaj gra w jakiś tanich tandetnych filmach a dobry z niego aktor:)

anubis2342

Czy ja wiem czy w tandetnych? Obejrzyj jednostkę "The Unit"

anubis2342

Cyborga łatwo się gra, wystarczy nie grać :-) Jak się zachowa przez cały film jeden wyraz twarzy (co bez problemu robi Nicolas Cage, albo Steven Seagall) to już dobrze grasz cyborga, na tym samym "pojechał" Arnold w 1 części Terminatora, nie grał, więc zagrał świetnie.

Zuy_pan_muzgodestroktor

To zagraj a potem pogadamy czy łatwo!!!

anubis2342

Nie ma problemu, pisz scenariusz.

Zuy_pan_muzgodestroktor

ale ten wyraz też musi być odpowiedni,Cage to takie ciepłe kluchy na twarzy ale Patrick jako Terminator był twardym skur&ielem

Zuy_pan_muzgodestroktor

Dobrze mówi polać mu!!! Dodałabym jeszcze rolę reżysera w tym wszystkich polegającą na doborze odpowiedniego wyglądu do roli - ostre rysy , nienaganna sylwetka, wredny wyraz twarzy - wypisz wymaluj CYBORG.

Zuy_pan_muzgodestroktor

No nie wiem czy to takie proste , dam przykład :) w serialu terminator kroniki sary connor , wpada robot do szkoły żeby dorwać connora jak sie popatrzy tego aktora i jak grał to beznadzieja , grać robota a "grać robota" to różnica . Niby każdy może ale jeden wygląda kiepsko i beznadziejnie , a inny ma to coś :) , kamienna twarz też trzeba umieć robić fajnie :)

Arnold idealnie pasował z wielu względów :
- wyglądał jak czołg
- Jego akcent angielski był taki dziwny co nawet pasowała do robota i sposób jaki mówił
- Odpowiedni wyraz twarzy , fajnie go się ogląda

Jest dużo napakowanych aktorów ale po po prostu źle się ich ogląda , choć próbują robić wyraz twarzy robota i zero mimiki to jednak im to nie wychodzi wyglądają kiczowato. Nie każda twarz się nadaję :)

Zuy_pan_muzgodestroktor

Trochę stary post, ale co tam ;) Przecież T-1000 Roberta Patricka był całkiem inny niż Terminator w wykonaniu Arnolda. Miało to oczywiście podstawy w scenariuszu( różne modele). Arnie to taki typowy robot kamienna twarz nonstop. Tu się zgodzę. Ale T-1000 w wykonaniu Patricka potrafił świetnie sprawiać sympatycznego człowieka. Np. gdy od przybranych rodziców Johna próbował się czegoś dowiedzieć. W filmach bardzo rzadko pokazywane są postacie czarno-białe( ale nie "płaskie" tylko będące raz odcieniem czerni a raz bieli), jak już to są to postacie psychopatów. T-1000 zaś z przemiłego jegomościa zmienia się w maszynkę do zabijania, z determinacją mający na celu tylko wykonanie zadania. I tu też różnica w porównaniu do Arnolda - T-1000 wydaje się( a może to tylko złudzenie), jakby naprawdę chciał wykonać zadanie. Terminator Arnolda musi wykonać zadanie, niczym ekspres do kawy T-1000 zaś wydaje się krokiem w stronę uchwycenia człowieczeństwa. A może to tylko złudzenie? Tak czy inaczej brawa dla Patricka. Swoją drogą Michael Biehn po grubych latach też potem grywał tylko w jakiś strasznych gniotach, trochę chyba ostatnio mu się lepiej wiedzie.

Zuy_pan_muzgodestroktor

Cyborga latwo grac? Wystarczy nie grac? Czyli uwazasz ze Rutger Hauer grajac Roya Betty w Lowca Androidow nie gral? Czy nawet Jude Law w A.I. Oni, jaki i Patrick, zagrali wysmienicie swoje role, znakomicie pokazali obcosc swoich postaci.

Zuy_pan_muzgodestroktor

Ale bzdura chłopie. Gra aktorska to nie tylko ruszanie mordą. Widziałeś chyba jak się poruszał Arnold, to wymaga długich przygotowań żeby się wczuć w cyborga

anubis2342

Na zdjęciach z Terminatora momentami jest wręcz łudzaco podobny do Josepha Gordon-Levitta :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones